Młodzieżowe Jasełka
Bóg się rodzi z serc miłości. Gdzie brat bratu dłoń podaje,
Tam w przedziwnej już światłości, Wnet się Słowo Ciałem staje.
I wezwał was, byście utrudzeni poznali szczęścia blask
I odeszli stąd wzmocnieni, niosąc miłość w świat.
W Wigilijny wieczór młodzież naszej parafii wystawiła przedstawienie jasełkowe skierowane do dzieci i ich rodziców, pt. „Jasełka współcześnie i nie tylko”. Pośród różnych codziennych spraw i trosk ludzi przeciska się do człowieka Jezus i niestety wielokrotnie zostaje odrzucony. Zainteresowani sobą sportowcy, dbające o linię dziewczyny, żadni pieniędzy hotelarze nie potrafili zobaczyć, że to sam Bóg przychodzi do człowieka.
Ludzie tacy zabiegani, pracy, zajęć tyle mają. O ludziach w potrzebie już nie pamiętają. W samolubstwie się zamknęli, ziemia im niebo przesłania. O pieniądzach tylko marzą, o zysku i dobrobycie. Tak wygląda ludzkie życie!?
Tylko prości bezdomni, ci żyjący na peryferiach egzystencji zaprosili Boga-Człowieka do siebie. Każdy w pewnym monecie życia zobaczy, że tylko Chrystus jest źródłem ludzkiego szczęścia i pokoju. Jasełka mają za zadnie nie tylko wprowadzić nas w klimat Bożego Narodzenia, ale zadać podstawowe pytania: Kim jest dla mnie Bóg? Co jest dla mnie najważniejsze?
Naszej młodzieży i scholom za ten trud bardzo dziękujemy.
W rolę Maryi wcieliła się MAŁGORZATA MIERNIK, św. Józefem stał się BŁAŻEJ ZIEWIEC.
Sportowców zagrali: PAWEŁ KLEPNER oraz ŁUKASZ JABŁOŃSKI.
Rolę dziewczyn z dyskoteki zagrały: KATARZYNA JABŁOŃSKA oraz AGNIESZKA LIPIEC
Właścicielem hotelu był MATEUSZ ORZEŁ, zaś portierem KRZYSZTOF LEFEK
Wspólnotę bezdomnych tworzyli: JULIA PAJĄK, BARBARA DZIEKOŃSKA, KAROLINA JABŁOŃSKA, JAKUB GŁUSZEK, BARTOSZ ZIEWIEC.
Aniołów zagrały: NATALIA SAR, WIKTORIA SZAST, WERONIKA GUZERA, WERONIKA STRYJEK.
Oprawę muzyczną zapewniły schole parafialne pod kierunkiem ALEKSANDRY LIPIEC, JUSTYNY KWIECIEŃ oraz grającego na gitarze BŁAŻEJA ZIEI.